Lata trzydzieste stają się coraz trudniejsze dla ludzi. Idzie bieda. Całe masy ludzi szukają pracy. Bieda daje się we znaki wszystkim. Ludzie na wsi biedni, stają się jeszcze ubożsi.
W roku 1933 miała się odbyć wizytacja kanoniczna w Budach Łańcuckich. 5 kwietnia tegoż roku zmarł Biskup przemyski Anatol Nowak. Wizytację kanoniczną w dekanacie odwołano.
W Wielkim Poście wielką pomocą w pracy był ks. Józef Matuszek, rodak, wikariusz w parafii Spie, przebywający na dwumiesięcznym urlopie zdrowotnym. W Budach co niedziela celebrował Sumę i głosił wspaniałe kazania pasyjne.
Bieda zakradła się i do Bud. Jest coraz większa. Brakuje chleba nawet u zamożniejszych gospodarzy. Rząd sanacyjny wcale nie dba o chłopa. Pogłębia się niechęć do obozu rządzącego. Z okazji 25-lecia pracy parlamentarnej Wincentego Witosa, urządzono w Rakszawie wielkie zgromadzenie okolicznych chłopów. Zgromadzenie było legalne, zebrało się kilka tysięcy chłopów. Ponieważ była to niedziela ks. proboszcz, za zezwoleniem władzy kościelnej, odprawił dla chłopów Mszę św. polową z kazaniem. Po Mszy św. wygłaszano wiele mów, niektóre zachęcające do buntu. Także cichaczem nawoływano zgromadzonych chłopów do buntu. Skutkiem tej agitacji już następnego dnia w Łukawcu chłopi starli się z policją. Powodem były rabunki w lesie. Od tego czasu coraz więcej agitowano. Na miejsce rozruchów obrano Grodzisko Dolne. Bezpośrednią przyczyną – bardzo prozaiczną – było strzelanie z moździerzy w Oktawie Bożego Ciała w czasie procesji, jak to było od dawna w zwyczaju. Starostwo zakazywało. Chłopi strzelali. Na odgłos strzelaniny przybyła miejscowa policja. Chłopi rzucili się na posterunkowego i zabili go pałkami. Wezwano chłopów uczestniczących w procesji kościelnej do pomocy. Wielka ich liczba opuściła procesję i zjawiła się na miejscu walki. Drugi posterunkowy został bardzo pobity i wnet zmarł. Chłopi ruszyli na posterunek, aby go zająć. Z posterunku już zdążono wezwać pomoc policji z innych miast. Chłopi też rozesłali do wszystkich pobliskich wiosek wiadomości i wezwanie o pomoc. Do Grodziska przybyli chłopi z Giedlarowej, Gwizdowa, Zmysłówki, Opalenisk, Żołyni, Bud, Korniaktowa. Padły strzały. Oprócz dwóch policjantów zginęło jeszcze ośmiu chłopów. Przez noc chłopi przesiedzieli na polach, czekając co będzie dalej. Kiedy w dzień rozległy się z posterunku strzały z karabinu maszynowego, chłopi rozeszli się do domów. Na pomoc policji przybyło wojsko – kawaleria z Łańcuta. Wojsko zrobiło wrażenie na ludziach. Zaczęło się uspokajać. Zwiększone siły policji zaczęły wyszukiwać prowodyrów. Pacyfikacja była straszna. Policja wstępowała do domów, biła okropnie bez względu na wiek i płeć, następnie aresztowała. 27 czerwca przybyła policja także na Budy i do Korniaktowa. Zabrano 16 ludzi, starszych gospodarzy i młodzież, przewieziono ich do aresztu w Rzeszowie. Tam rozpoczęły się śledztwa. Niejeden niewinnie przesiedział w areszcie kilka tygodni. Na procesie sądowym, który odbywał się jesienią, 32 chłopów skazano na kary więzienia od roku do trzech lat. Z budzkiej parafii Feliks Biały, młodzieniec z Korniaktowa, otrzymał karę półtora roku więzienia. W całej tej sprawie ucierpiał ks. proboszcz rakszawski Władysław Bachota. Starostwo z Łańcuta dopatrzyło się w kazaniu wygłoszonym 18 czerwca w Rakszawie obrazy rządu. Ksiądz W Bachota został zatrzymany i odesłany do aresztu w Krakowie, skąd po kilku tygodniach został zwolniony. Sąd w Łańcucie skazał go na siedem miesięcy aresztu. Ludzie przysłuchujący się rozprawie widzieli, że sąd oparł się na bardzo lichych dowodach.
W parafii czytane były następujące pisma:
1. Ilustrowany Kurier Codzienny (inteligencja);
2. Gazeta Grudziądzka (ludowa – chłopi);
3. Piast (chłopi);
4. Słowo Polskie (sanacyjne);
5. Gazeta Chłopska (radykalno – ludowa);
6. Lud Katolicki;
7. Posłaniec Serca Jezusowego;
8. Rycerz Niepokalanej;
9. Wiadomości Tercjarskie;
10. Powściągliwość i praca;
11. Pokłosie Salezjańskie;
12. Czytanki Różańca Żywego;
13. Kalendarz Rycerza Niepokalanej;
14. Kalendarz Salwatora;
15. Kalendarz św. Piotra Klawera;
16. Kalendarz Brata Alberta;
17. Przewodnik Katolicki.
W roku 1933 rozdano 7209 Komunii św.
W połowie stycznia 1934 r. ks. proboszcz Michał Bednarski odszedł z parafii budzkiej do Krzemienicy k. Łańcuta. Na jego miejsce przybył do Bud Łańcuckich ks. Wojciech Chorzępa, ur. w roku 1898 w Trzebusce, wyświęcony na kapłana w 1921 r.
7 maja 1934 r. wizytację kanoniczną parafii przeprowadził Ks. Bp Wojciech Tomaka.
W sierpniu zostaje kanonicznie erygowany Trzeci Zakon św. Franciszka (12.VIII). Dyplom erekcyjny wydany został w Rzeszowie z datą 18.Y1934 r., podpisany przez prowincjała Cypriana Jurkiewicza i potwierdzony przez Ks. Bpa W. Tomakę 5.YII.1934 r.
13 października erygowano kanonicznie Bractwo Różańcowe w skład którego weszło 48 Róż.
31 marca 1935 roku erygowano wreszcie stacje Drogi Krzyżowej, zakupione jeszcze w 1924 r.
5 czerwca w 1936 roku Parafia Budy Łańcuckie została uroczyście poświęcona Najśw. Sercu Pana Jezusa.
Lata 1927 – 1931 |
Lata 1937 – 1941 |